Już od małego grałem na gitarze, a ciągłe na niej granie pchnęło mnie w stronę muzyki już na dobre. Po latach odebrałem gruntowne wykształcenie muzyczne, między innymi w klasie gitary klasycznej. Realizatorem dźwięku jestem od początku swej kariery, czyli… dawno temu ;). W tym czasie zrealizowałem tysiące reklam TV i radiowych, a liczba ta stale rośnie.
Moim żywiołem jest praca z wokalistami. Wyciskam z nich wszystko, a jak już więcej się nie da, to i tak wyciskam 😉 Uwielbiam grać w tenisa tak bardzo, że nawet lubię, gdy czasem przegrywam. Natomiast w piłkarzyki – nie ma siły. Jak przegrywam, to przeżywam.